Od firmy ABC-RC otrzymałem do testów ramę RoboCat FPV 270. Ramę uzbroiłem w podstawowy osprzęt FPV oraz przygotowałem do testów w terenie.
Rama, w porównaniu do wszystkich odmian ZMR, wygląda bardzo futurystycznie, wraz z pomarańczowymi osłonami dodaje charakteru copterowi.
Zastosowanie wysokiej jakości elementów carbonowych wraz z aluminiowymi słupkami dystansowymi zapewnia bardzo dobrą sztywność ramy co ma jeszcze większe znaczenie przy śmigłach 6-cio calowych. Nieażurowane, 3mm ramiona potrafią wytrzymać wiele kraks, jednocześnie bardzo dobrze chronią silniki rozmiaru 22xx. Pozostałe elementy carbonowe mimo swojej niewielkiej grubości – 1,5mm są bardzo wytrzymałe dzięki wzmocnieniach w newralgicznych punktach.
Konstrukcja ramy daje nam do dyspozycji dwa pokłady na elektronikę, dodatkowo górna część z pomarańczowymi osłonami jest otwierana. Najniższy pokład został przewidziany na dystrybucję zasilania oraz regulatory silników.
Kolejny poziom to miejsce na akumulator – bez problemu mieści się tam akumulator Tattu 4S 1300mAh 75C, trochę ciaśniej robi się przy wkładaniu akumulatora Nano-Tech 4S 1300mAh 45-90C, jednak w niczym to nie przeszkadza – akumulator jest bezpieczny. Takie umieszczenie akumulatora powoduje obniżenie środka ciężkości w porównaniu do standardowych ram, w których akumulatory montowane są sporo powyżej linii śmigieł.
Ostatni poziom znajduje się pod otwieraną częścią – ja zamontowałem tam kontroler lotu oraz odbiornik.
W konstrukcji przewidziano miejsca montażowe na kamerę FPV 35x35mm – niestety bez możliwości regulowanie kąta nachylenia. W tylnej, górnej części znajduje się otwór na zamontowanie gniazda antenowego SMA/RP-SMA. W dolnej tylnej części znajduje się złącze XT60 do zasilania – niestety w mojej opinii jest ono umiejscowione w nieoptymalym miejscu, gdyż wymaga używania pakietów z długimi przewodami zasilającymi które dodatkowo trzeba zagiąć pod kątem niemal 90 stopni.
Ramę, do testów, postanowiłem wyposażyć w:
- silniki RCX H2205-2350KV,
- regulatory DYS SN20A, BLHeli 14.3 Oneshot125,
- Ficlab MM PDB + MicroOSD,
- FC FLIP32, BetaFlight,
- FrSky D4R/RX-F801, CPPM,
- kamera FPV RunCam SKYPLUS 2,8mm,
- Ficlab VTX 40CH 400mW.
Poniżej znajduje się film ze składania ramy:
Testy odbyły się na polu oraz w garażach, na śmigłach 5 i 6 cali. Pierwsze co było zauważalne to wysokość ramy oraz dość dobrze umieszczony środek ciężkości. Pierwsze kilka ciasnych przelotów pomiędzy drzewami często kończyło się zahaczeniem anteną o gałęzie, gdyż jak już wspominałem – rama jest dość wysoka. Kolejnym mankamentem jest umieszczone prostopadle miejsce na kamerę FPV co dyskwalifikuje nas w szybkim lataniu. Podczas montowania swojej kamery użyłem słupków dystansowych różnej długości co pozwoliło trochę pochylić kamerkę ku górze, ale niestety w kadr zaczyna wchodzić przednia osłona.
Pomimo kilku niedogodności wrażenia z lotu są bardzo dobre, mając na uwadze to, że nasza rama jest dość mocno obudowana i chroni elektronikę wraz z baterią, możemy pokusić się o agresywniejsze latanie podczas rywalizacji. Po testach terenowych okazało się, że konstrukcja jest bardzo odporna na kolizje i upadki z kilkunastu metrów na ziemię nie powodowały uszkodzeń.
Dwieście siedemdziesiątka pozwala na zamontowanie 6-cio calowych śmigieł co przekłada się przede wszystkim na dłuższy czas lotu. Takie połączenie wraz z zabudowaną elektroniką świetnie sprawdzi się podczas latania w zimie i w gorszych warunkach atmosferycznych. Wilgotne powietrze będzie omijało najważniejsze podzespoły, chroniąc je przed zamoczeniem.
Zalety:
- duża wytrzymałość i sztywność konstrukcji,
- duża ilość miejsca na elektronikę,
- nisko umieszczony środek ciężkości,
- lepsza aerodynamika i ochrona elektroniki dzięki osłonom.
Wady:
- brak miejsca na kamerę HD,
- brak możliwości pochylenia kamery FPV
Film z GPH4BE oraz nagrywarki FSDOMV3 (latanie z GoPro na dłuższą metę nie ma sensu, gdyż podnosi się środek ciężkości i lot jest bardzo niestabilny):
Galeria:
Autor poradnika: Bartłomiej Ficner